Poniedziałek – St. Sorlin przejechane wzdłuż i wszerz, 7 rezydencji przeglądniętych 🙂 Wielkie dzięki dla Marii z firmy Odalys za pomoc i zaaranżowanie spotkań. Później szybki przejazd przez St. Jean i skierowaliśmy się do Le Corbier. (Jacek Depowski, poszukiwacz mocnych wrażeń, wybrał trasę widokową z przepaściami po 300 metrów, więc prędkość była zredukowana do 35 km/h.)
Wtorek – okoliczności przyrody niestety mocno niesprzyjające ;-( Jest deszczowo. Plan na dziś – po szybkiej wizycie w La Toussuire kierujemy się w stronę St. Francois Longchamp i dalej do Les Menuires, gdzie mamy umówione spotkania w rezydencjach. Wieczór już w Val Thorens 😉